wtorek, 28 grudnia 2010

Leczymy Pavana

Co za święta! Czemu jak się coś dzieje, to z daleka od weta?
Bonus ma dziaba na łopatce. Długi na ok. centymetr. Na szczęście nie jest głęboki i zaraz się zastrupi. Za to u Pavana znalazłam chyba ropnia, koło biodra. Stawiam na ropnia, bo pojawiło się nagle i jest twarde. Tylko nie wiem od czego, żadnego dziaba czy zadrapania tam nie ma.
Wczoraj u weterynarza i przy wycinaniu owego ropnia okazało się, że to guz.
Pavanek po operacji nie najlepiej się czuje - nie ma apetytu, nie chce nawet pic. Siedzi smętny w kołnierzu.

Wagi sprzed dwóch dni:

Happy - 538
Pavan - 508
Ex - 501
Roux - 501
Bonus - 256

Brak komentarzy: